W niemal każdej infrastrukturze związanej z przechowywaniem, przetwarzaniem i wysyłaniem danych, ważne jest to, żeby ją potem rozwijać. Niezależnie od tego, czy chodzi o małą sieć lokalną, czy też o serwerownię, lub bardzo duże centrum danych. Każde z może potrzebować rozbudowy. Czy to ze względu na większą liczbę komputerów, które musi obsłużyć, czy też zwiększenie ilości danych. Dlatego też podstawową cechą wszystkich systemów informatycznych, powinna być skalowalność. W przypadku sieci można skorzystać z większej liczby switchy i routerów, lub z modeli które obsłużą dodatkowe urządzenia końcowe. Jednak w przypadku centrów danych jest trochę trudniej. Na szczęście z pomocą w tej sytuacji przychodzi specjalne rozwiązanie – modularne centrum danych.

Modularne centra danych to centra złożone z elementów (przypominających kontenery), które działają jak samodzielne serwerownie. Dzięki temu zawsze można mieć dokładnie tyle modułów, ile potrzeba, żeby pomieścić odpowiednią ilość danych. Jedyne, co trzeba zrobić na początku, by modularne centrum danych działało zgodnie ze swoim przeznaczeniem, to przygotowanie odpowiednio dużej przestrzeni. Nawet, jeśli zaczynamy od pojedynczych “serwerowni”, to trzeba założyć, że w przyszłości będzie ich więcej. Dlatego powierzchnia pomieszczenia lub budynku, w którym znajduje się data center, powinna być od samego początku przygotowana na górną granicę rozbudowy.

Poszczególne moduły w centrum trzeba tylko podłączyć do istniejącej infrastruktury. Chodzi tu oczywiście o zasilanie, a także sieć. Choć nie można zapominać o tym, żeby przygotować też odpowiednią klimatyzację centrum danych. Za jej pomocą, każda samodzielna serwerownia będzie miała odpowiednie parametry powietrza. Oczywiście, chodzi tu nie tylko o jego temperaturę, ale również szybkość i wilgotność. Spośród dostępnych rozwiązań w zakresie chłodzenia pomieszczeń technicznych, w przypadku modularnych centrów danych dwa z nich wydają się najbardziej trafne. Pierwsze z nich to “in rack” – wówczas każdy moduł miałby odpowiadające mu urządzenie klimatyzacji precyzyjnej. Drugie to “in row”, w którym rzędy modułów byłyby oddzielone rzędami urządzeń wpływających na parametry powietrza. Firmą, która może sprostać takiemu centrum jest bez wątpienia Stulz.

Modularne centra danych na początku są dość kosztowne. Poza tym sprawiają, że początek działalności wiąże się ze sporą przestrzenią, która pozostaje niezagospodarowana. Jednak wraz z rozwojem przedsiębiorstwa, bez wątpienia zauważyć zalety tego rozwiązania.